Rocznice

74-Rocznica napaści Hitlerowskich Niemiec na Polskę. Uroczystość odsłonięcia pomnika Gen. Stanisława Sosabowskiego-1 września 1939 r.

Szanowni Państwo P.T. Sybiracy

Zarząd Oddziału Związku Sybiraków w Krakowie zawiadamia:

–  Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Krakowie oraz Towarzystwo Parku im. dra Henryka Jordana zaprosili nas na 1 września 2013 r. na uroczystość poświęconą pamięci Polaków poległych i pomordowanych w czasie II wojny światowej, w trakcie której nastąpiło odsłonięcie popiersia gen. Stanisława Sosabowskiego w galerii Wielkich Polaków.

Program uroczystości:

11.30 – Uroczyste rozpoczęcie z udziałem kompanii reprezentacyjnej WP

12.00 – Syreny alarmowe z okazji 74. rocznicy napaści Niemiec Hitlerowskich na Polskę

12.05 – Msza św. 13.15 – Odsłonięcie i poświecenie pomnika gen. Stanisława Sosabowskiego

14.20 – Koncert w wykonaniu :  Orkiestry Wojskowej ;  Artystów Opery Krakowskiej – Bożena Zawiślak i Franciszek Makuch   wraz z zespołem oraz Wojciech Habela – aktor;  Szwadronu ułanów im. J. Piłsudskiego pod dowództwem rtm. H. Bugajskiego.

Generał Stanisław Sosabowski (1892-1967)

Urodził się w 1892 r. w Stanisławowie. Tam ukończył szkołę średnią, rozpoczął działalność w skautingu i w ruchu niepodległościowym w ramach paramilitarnych Polskich Drużyn Strzeleckich. Studiował w Krakowie w Wyższej Szkole Handlowej, nadal aktywnie działając w strukturach strzeleckich. W 1913 r. został powołany do armii austriackiej. W szeregach cesarsko-królewskiej armii awansował do stopnia porucznika. W 1915 r. na froncie wschodnim został ranny w prawe kolano. Po długiej rekonwalescencji w 1918 r. nawiązał kontakt z Polską Organizacją Wojskową i brał udział w rozbrajaniu wojsk austriackich. Awansował na kapitana i otrzymał przydział do pracy w Ministerstwie Spraw Wojskowych. W roku 1920 otrzymał stopień majora.

W okresie pokoju studiował w Wyższej Szkole Wojennej. W roku 1928, już jako podpułkownik, został zastępcą dowódcy 3 Pułku Strzelców Podhalańskich. W 1930 r. został wykładowcą Wyższej Szkoły Wojennej i szefem jednej z katedr. Od roku 1936 dowodził 9 Pułkiem Piechoty Legionów, a w pierwszych miesiącach 1939 roku został dowódcą warszawskiego 21 Pułku Piechoty i awansował na stopień pułkownika. We wrześniu 1939 r. na czele pułku brał udział w wojnie obronnej i w obronie Warszawy. Po kapitulacji stolicy dostał się do niewoli, ale niebawem z niej zbiegł i zaangażował się w tworzenie struktur Służby Zwycięstwu Polski.

Skierowany został do Lwowa, skąd przez Węgry przedostał się do Francji i rozpoczął służbę w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie. Po ewakuacji do Wielkiej Brytanii budował jednostki wojskowe, które za zgodą Naczelnego Wodza stały się bazą dla formowania Pierwszej Samodzielnej Brygady Spadochronowej.  W czerwcu 1944 r. został mianowany generałem brygady, a we wrześniu tego samego roku wziął udział ze swoimi żołnierzami w operacji desantowej „Market-Garden” w rejonie Arnhem. Wykazał się osobistą odwagą i opanowaniem podczas decydujących momentów zmagań. Od grudnia 1944 r. pełnił funkcję inspektora jednostek etapowych i wartowniczych. Służył w PSZ aż do ich rozwiązania.

Po wojnie pozostał w Wielkiej Brytanii. Zmarł w 1967 r. Jego prochy zostały sprowadzone do Ojczyzny,  spoczywa na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.

Dorota Korohoda – Asystent Prasowy Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie ul. Reformacka 3, 31-012 Kraków

Poniżej zdjęcia Pani Aleksandry Szemioth z odsłonięcia 1 września 2013 roku pomnika Gen. Stanisława Sosabowskiego w Parku im. dr Jordana w Krakowie.

skanowanie0034  skanowanie0035  skanowanie0037

70` rocznica tragicznej śmierci generała Władysława Sikorskiego

W dniu 4 czerwca obchodziliśmy ważną uroczystość 70` rocznicę katastrofy w Gibraltarze i tragicznej śmierci generała Władysława Sikorskiego. Pamięć o Generale ma szczególne znaczenie dla polskich zesłańców więzionych w łagrach sowieckich i w miejscach deportacji.

Zainicjowany przez gen. Władysława Sikorskiego traktat ze Związkiem Radzieckim, t. zw. Układ Sikorski-Majski z 30 lipca 1941 r., uratował życie setkom tysięcy represjonowanych w ZSRR Polaków. Stąd nasza, Sybiraków, wdzięczna pamięć o Generale.

Sybiracy krakowscy co roku zamawiają Mszę św. w Katedrze Wawelskiej za dusze spoczywającego w podziemiach Katedry Gen. Sikorskiego. Uważaliśmy, ze obchody 70` rocznicy powinny być specjalni uroczyste. Starania nasze w celu zaangażowania innych organizacji i przede wszystkim Władz Krakowa – Samorządowych i Wojewódzkich – a też Garnizonu WP, przyniosły umiarkowane rezultaty. Uroczystości jednak odbyły się, zostały też zaszczycone obecnością Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Ich przebieg opisany zostanie w osobnym tekście i zamieszczony  poniżej w terminie późniejszym.

Wawel1Msza Św. w Katedrze na Wawelu w 70` rocznicę śmierci Gen. Władysława Sikorskiego.   W stallach  –  Prezydent RP Bronisław Komorowski. W pierwszym rzędzie od lewej – przedstawiciele kombatantów – dr  Dionizy Smyk, Prezes Krakowskiego Związku Sybiraków mgr Aleksandra Szemioth i prof. Wojciech Narębski.

Wawel2Sztandar Krakowskiego  Związku Sybiraków. Poczet w składzie: Od lewej –  Panowie- Stanisław Majcher, Edward Gwazdacz i Tadeusz Sobaszek. Foto: Mariusz Solarz z  Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i przesiedleń, 4 lipca 2013 r.

Wawel3Przy sarkofagu Gen. Władysława Sikorskiego na Wawelu Prezydent RP Bronisław Komorowski składa wieniec od Narodu       4 lipca 2013 r. Foto: Aleksandra Szemioth

Wawel4 4 lipca 2013 r. Krakowscy  Sybiracy przy sarkofagu Generała W. Sikorskiego, kwiaty składają  Prezes Aleksandra Szemioth i Wiceprezes Leopold Walczewski w tle od lewej Władysława Maria Pietras i Krystyna Danuta Głuszek

Wawel5 Krypta św. Leonarda. Delegacja Krakowskich Sybiraków. W centrum poczet sztandarowy Sybiraków. Od lewej – P.  Nina Wierzbicka oraz członkowie Zarządu Oddziału – P. Jan Pieczyrak i Panie Władysława Maria Pietras, Krystyna Danuta Głuszek i Jadwiga Turowska.

Wawel6Przy grobowcu Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Jego Małżonki Marii, kwiaty składają: Prezes Aleksandra Szemioth i Wiceprezes Leopold Walczewski. Wawel  4 lipca 2013r. Foto: Mariusz Solarz

222- Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja

3 maja 2013 r. – rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja, święto narodowe, zakazane przez władze PRL, odzyskane po zmianach politycznych końca lat 80-tych ubiegłego wieku. Od tej pory zawsze bardzo uroczyście obchodzone w całej Polsce i naszym Krakowie. W tym roku niestety zmieniono tę piękną tradycję. Wojewoda Małopolski zdecydował, aby w tym roku nie było pochodu patriotycznego Droga Królewską z Wawelu, po Mszy św. Za Ojczyznę w Katedrze, przez Rynek Główny do Placu Matejki pod Grób Nieznanego Żołnierza i Pomnik grunwaldzki. Zakaz ten oburzył uczestników i uzyskano jednak  zgodę na odbycie pochodu, jak zawsze. Wzięły w nim udział organizacje kombatanckie, organizacje społeczne i liczne poczty sztandarowe, dołączyła rzesza mieszkańców Krakowa. Nie było niestety ani kompanii honorowej WP, ani orkiestry, nie przygotowano Apelu Poległych. Przebieg  uroczystości był samorzutny, tak jak i wygłoszone ad hoc przemówienia, których słuchano uważnie, pomimo braku nagłośnienia. Zebrani nie ulękli się silnego deszczu, trwali choć załamanie pogody przyniosło oziębienie. Złożono kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza i pokłoniły się przed nim sztandary, niestety bez salwy honorowej. Na zakończenie odśpiewano hymn państwowy. Na fotografiach widać sztandar Związku Sybiraków niesiony przez poczet harcerski przy zejściu z Wawelu i ten sam sztandar(już po odwołaniu harcerzy), osłonięty folią, w ulewnym deszczu na Placu Matejki.

W zamyśle organizatorów z Urzędu Wojewódzkiego – patriotyczne obchody i tradycyjny pochód miał być zastąpiony piknikiem rodzinnym na błoniach. Deszcz pewnie pokrzyżował te plany. Wprowadzone zmiany w obchodach Święta 3 Maja miały odzew w krytycznych artykułach prasowych (np. w ”Dzienniku Polskim” z 21 czerwca 2013 r.)

3 Maja 1 Harcerze z ZHR w poczcie Sztandaru Związku Sybiraków 3 maja 2013 r.

3 Maja 2 Święto 3 Maja – Kraków 2013 r.

Na Placu Matejki w deszczu. Przy sztandarze Pan  Edward Gwazdacz

73 Rocznica Zbrodni Katyńskiej

16 kwietnia 2013 r. krakowscy Sybiracy wzięli udział w upamiętnieniu ofiar ZBRODNI KATYŃSKIEJ, organizowanym corocznie przez Stowarzyszenie Rodzin Ofiar Katynia. Wielu Sybiraków utraciło swych bliskich w tej sowieckiej największej zbrodni, stąd Związek Sybiraków łączy się w jej upamiętnieniu z Rodzinami Katyńskimi na placu O. A. Studzińskiego, pod Wawelem, a następnie Msza św. w kościele garnizonowym p.w. św. Agnieszki. Proboszcz tego kościoła miał okolicznościowe kazanie. W wypełnionym kościele, przy ołtarzu reprezentowały nas poczty sztandarowe obydwu organizacji – Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich Polski Południowej i Związku Sybiraków Oddziału w Krakowie.

z Rodziną Katynską

Poczty Sztandarowe Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich i Związku Sybiraków przed kościołem św. Agnieszki w Krakowie w dniu 16 kwietnia 2013 r. Przy Sztandarze Związku – od lewej Panowie Stanisław Libura, Edward Gwazdacz, Stanisław Majcher i Pani Janina Majcher.

71` rocznica zwycięskiej bitwy w obronie wyspy Malty przed Niemcami.

W dniach 14-15 kwietnia 2013 r. Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych zorganizował wyjazd polskiej delegacji na Maltę w związku z 71` rocznicą zwycięskiej bitwy w obronie tej wyspy przed Niemcami. Walki obronne – z lądu, z morza i z powietrza – prowadziły siły armii brytyjskiej, w których znaleźli się również żołnierze polscy, zarówno marynarze w naszych okrętach podwodnych, jak i lotnicy służący w załogach samolotów RAF-u. I jedni i drudzy ponieśli straty podczas bitwy. Polegli marynarze pozostali na dnie Morza Śródziemnego, a lotnicy z załogi zestrzelonego samolotu transportowego mają swoje groby na cmentarzu wojennym w stolicy Malty, Valettcie. Głównym celem przybycia na Maltę polskiej delegacji było złożenie kwiatów i modlitwa przy tych polskich grobach. Delegacji, która przyleciała do Valetty specjalnym samolotem z Warszawy, przewodniczył Minister Jan Stanisław Ciechanowski, Kierownik Ud/sKiOR. Uczestnikami byli przedstawiciele różnych  urzędów państwowych oraz kombatanci, w tym kilka osób ze Związku Sybiraków; z Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków uczestniczyła prezes Aleksandra Szemioth. Dołączone poniżej zaproszenie informuje o programie obchodów. Osobnym samolotem przyleciała delegacja żołnierzy Polskiej Marynarki Wojennej – kompania honorowa i orkiestra wojskowa. Ich udział miał zasadniczy wpływ na podniosły charakter obchodów, co częściowo ilustrują załączone zdjęcia.

Malta1

Malta2Uroczyste obchody 71` rocznicy Obrony Malty       14 – 15 kwietnia 2013 r. Kompania honorowa Polskiej Marynarki Wojennej

Malta3

Malta4 ZŁOŻENIE KWIATÓW NA MOGIŁACH POLSKICH ŻOŁNIERZY – 15 kwietnia 2013 r.

informator Malta1  informator Malta2 Program obchodów 71′ rocznicy obrony Malty przed Niemcami.

73` rocznicę drugiej deportacji obywateli polskich w głąb ZSRR

13 kwietnia 2013 r. obchodziliśmy 73` rocznicę drugiej deportacji obywateli polskich w głąb ZSRR, która odbyła się 13 kwietnia 1940 r.

Wywieziono wówczas ponad 300 tysięcy osób z kresów Wschodnich, głównie kobiety i dzieci – rodziny wcześniej aresztowanych, a też rodziny wziętych do niewoli polskich oficerów przedstawicieli polskiej inteligencji, którzy w tym czasie – w kwietniu 1940 r. stali się ofiarami mordu katyńskiego. Tę smutną rocznicę  zaznaczamy corocznie biorąc udział w zamawianej na te okazję Mszy św. w kościele O.O. Kapucynów. Wcześniej odbyło się krótkie spotkanie rocznicowe w gościnnych pomieszczeniach klasztornych. Złożono też kwiaty pod naszymi tablicami upamiętniającymi syberyjskie zesłania – na placu O. Studzińskiego i w krużganku kaplicy Loretańskiej przy kościele O.O. Kapucynów.

13 kwietnia 201373` rocznica drugiej deportacji 13 kwietnia 1940 r. Poczet Sztandarowy Związku Sybiraków w Kościele O.O. Kapucynów w Krakowie 13 kwietnia 2013 r. w składzie: Panowie Edward Gwazdacz, Stanisław Majcher i Pani Janina Majcher.

73′ rocznica zbrodni Katyńskiej i 18-ta poświęcenia pomnika Ofiar Komunizmu

9 kwietnia 2013 r. na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie uczczono pamięć OFIAR KOMUNIZMU przy pomniku o tej właśnie nazwie. Po Mszy św. w kaplicy cmentarnej odbyły się coroczne obchody organizowane przez Społeczny Komitet Ochrony Miejsc Pamięci, zawsze w kwietniu, z nawiązaniem do rocznicy zbrodni katyńskiej, a też do 18 rocznicy poświęcenia Pomnika. W tym roku , dzięki zaangażowaniu Małopolskiego Kuratorium Oświaty, w uroczystości wzięły udział liczne poczty sztandarowe szkół krakowskich, co ilustrują załączone zdjęcia.

Wśród uczestników, jak zawsze była delegacja Sybiraków i nasz sztandar.

Poczet sztandarowy Solidarności Uroczystości Pod pomnikiem Ofiar Komunizmu Poczty krakowskich szkół

Młodzież szkolna podczas uroczystości  Poczty krakowskich szkół 2 Szkolne Sztandary przy Pomniku Ofiar Komunizmu na Cmentarzu Rakowickim 9 kwietnia 2013 r.

Rakowicki Cm.2Delegacja Krakowskich Sybiraków składa kwiaty przy Pomniku OFIAR KOMUNIZMU na Cmentarzu Rakowickim 9 kwietnia 2013 r. Od lewej. Pani Barbara Łuczyńska, Pan Roman Szablowski i Pani Jadwiga Turowska.

73 rocznica pierwszej masowej wywózki Polaków na Syberię 10 lutego 1940 roku

Rocznicowe spotkanie Sybiraków odbyło się w dniu 11 lutego 2013 roku w siedzibie Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń, położonym na peryferiach Krakowa, w  po austriackim forcie w Skotnikach

Sybiracy zostali tam zaproszeni przez Dyrektora Centrum, Dra Huberta Chudzio wraz ze współpracownikami, którzy przygotowali całość spotkania. Do Fortu Skotniki przyjechało ok. 80 Sybiraków, których dowieziono specjalnym autobusem. Dojazd, tam i z powrotem, został sfinansowany przez Małopolski Urząd Wojewódzki, dzięki uprzejmości i staraniom P. Joanny Forkiewicz-Kamieniarczyk, Dyrektor Wydziału Rewaloryzacji Zabytków i Dziedzictwa Narodowego.

Wizyta w tym miejscu była ważna również z tego powodu, że członkowie Związku Sybiraków mogli zapoznać się bliżej z działalnością Centrum Dokumentacji i zgromadzonymi zbiorami muzealnymi, związanymi  z zesłaniami syberyjskimi.

Spotkanie zainaugurowała Prezes naszego Oddziału Związku Sybiraków P. Aleksandra Szemioth, witając Gospodarzy i P. Joannę Forkiewicz–Kamieniarczyk, zaproszonych  gości – Sekretarza Generalnego ZG Związku Sybiraków P. Stanisława Sikorskiego, Dyrektora Wydziału Zagranicznego Urzędu d/S. Kombatantów i Osób Represjonowanych  P. Jana Srokę oraz przybyłych  Sybiraków.

Po wstępnym okolicznościowym referacie P. Szemioth przemawiali nasi goście, wspominając  represje, którym byli poddawani Sybiracy w b. ZSRR i życząc im długich lat życia  w odzyskanej Ojczyźnie.

Z grona zebranych Sybiraków 48 osób zostało uhonorowanych przez Główną Komisję do Spraw Odznaczeń i Wyróżnień Zarządu Głównego odznakami „Zasłużony dla Związku Sybiraków” – 10 osób złotymi i 38 osób srebrnymi odznakami za wkład pracy społecznej na rzecz naszego Oddziału Związku.

Pani Prezes krótko informowała o działalności każdej z osób odznaczonych, a P. Sekretarz Generalny dokonał dekoracji odznakami.

Gospodarze zaskoczyli nas pięknym koncertem studentów Uniwersytetu Muzycznego – dwojga śpiewaków, skrzypaczki z towarzyszeniem akompaniatorki – pianistki, którzy zaprezentowali utwory klasyczne, a skrzypaczka urywek z Cztery pory roku Wieniawskiego z nut zapisanych przez pierwszego Prezesa naszego Oddziału P. Wiesława Krawczyńskiego w czasie jego pobytu w łagrze oraz jego własny utwór. Nuty te udostępniono artystom z archiwum Komisji Historycznej naszego Oddziału.

Mili Gospodarze podjęli zebranych ciastkami, słodyczami, kawą i herbatą. Sybiracy korzystali też z możliwości rozmów z gośćmi z Warszawy.

Następnie zwiedzano muzeum, w którym zebrano wiele pamiątek od Sybiraków, zebranych przez studentów dra Huberta Chudzio w wielu państwach, w których mieszkają Sybiracy, szczęśliwie ocaleni dzięki  możliwości opuszczenia ZSRR z Armią Polską gen. Władysława Andersa.

Lech Trzaska

ze Skotnik

Spotkanie rocznicowe Sybiraków w Centrum Dokumentacji Zsyłek, Przesiedleń i Wypędzeń w Forcie Skotniki 11 lutego 2013 r. Na pierwszym planie od lewej: 1) p. Stanisław Sikorski , Sekretarz ZG Związku Sybiraków; 2) p. Jan Sroka z Ud/sKIOR; 3) p. Joanna Forkiewicz-Kamieniarczyk przedstawicielka Wojewody Małopolskiego; w tle  – Sybiracy z Krakowskiego Oddziału Związku Sybiraków

245-ta Rocznica Konfederacji Barskiej

W obronie wiary i wolności.
245 rocznica Konfederacji Barskiej.

Dwa ostatnie wieki naszej historii, to przede wszystkim nieustanne zmagania narodu o wolność
i niezawisłość Ojczyzny. Karty tej historii pisane są wieloma zmaganiami, powstaniami, wojnami, zwycięstwami i klęskami. Jednym z powstań o wolność Polski, które dzisiaj wspominamy, była Konfederacja Barska 1768 – 1772 r.

Czym jest wolność, o którą narody nie tylko wylewają krew, ale życie swoje składają w ofierze? Wielki filozof grecki, Arystoteles, mówił: „Wolność jest własnością woli, która urzeczywistnia się poprzez prawdę”. Czyli nie ma prawdziwej wolności bez prawdy. Prawda jest granicą, poza którą człowiek w swym wolnym działaniu nie powinien wykraczać, gdyż będzie działał ze szkodą dla siebie lub bliźnich. Wolność jest dana człowiekowi, ale też zadana, jak mawiał bł. Jan Paweł Il . Znaczy to, że z jednej strony jest istotnym dobrem człowieka, z drugiej zaś, że można ją utracić, lub źle zagospodarować, dlatego ciągle trzeba o nią zabiegać. Wolność jest również wartością etyczną. Mogę jej używać dobrze lub źle. Jeżeli używam jej dobrze, to sam staję się przez to dobry, a dobro,
które czynię, wpływa pozytywnie na otoczenie.

W naszych czasach istotą zagadnienia wolności jest nie tyle pytanie, czym jest wolność, ale jak jej używać. Niebezpieczeństwo kryje się w tym, jak pisał bł. Jan Paweł II, że w korzystaniu z wolności usiłuje się abstrahować od wymiaru etycznego, czyli od wymiaru dobra i zła moralnego, co w konsekwencji zwalnia człowieka od odpowiedzialności etycznej. Najważniejsze – być wolnym
i wykorzystać tę wolność w sposób niczym nieograniczony. Jest to forma niebezpiecznego liberalizmu, w którym człowiek staje się zagrożeniem dla drugiego człowieka.

Prawdą jest, że z nieodpowiedzialnym korzystaniem z wolności spotykamy się od zawsze. Już w raju, człowiek zamiast dobra wybrał zło, zamiast wolności, wybrał niewolę grzechu. Ale dzisiaj nieodpowiedzialny liberalizm staje się bardziej powszechny, globalny, iż dawniej. To w imię
absolutnej wolności odbiera się życie nienarodzonym, skazuje się starych i chorych na eutanazję, odrzuca się prawa religijne i moralne, korumpuje się różne dziedziny życia, sankcjonuje się prawnie dewiacje seksualne, depcze się godność człowieka i bezkarnie obraża się jego uczucia.

A co nam mówi dzisiejsze Słowo Boże? Księga Rodzaju (Rdz 37,3-28) mówi właśnie o nadużyciu wolności synów Patriarchy Jakuba wobec ich brata Józefa, którego ojciec szczególnie miłował. Zawiść o tę miłość doprowadziła ich-do szaleńczej myśli zabicia Józefa, co ostatecznie skończyło się na sprzedaniu go kupcom izmaelskim, wędrującym do Egiptu. Z woli Bożej, tenże Józef stał się
wybawcą ludu podczas wielkiego głodu. On też uratował od głodowej śmierci swego ojca Jakuba i sprzedajnych braci.

Również Jezus w dzisiejszej Ewangelii mówi o nadużyciu wolności (Mt 21,33-43.45-46). Rolnicy, którzy wzięli w dzierżawę winnicę, chcieli ja sobie przywłaszczyć. Nie tylko nie chcieli płacić należnego czynszu, ale okrutnie obeszli się z poborcami jak i z samym właścicielem winnicy.
To Józef Egipski jak i właściciel winnicy są obrazem Jezusa, z którym źli ludzie postąpili niesprawiedliwie: zdradzili go, sprzedali za 30 srebrników, wyrzucili poza miasto i zabili.
I znów, z woli Bożej, Jezus przez swoją Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie odkupił całą ludzkość.

Bracia i Siostry! Wydobywamy dziś ze skarbca naszej historii powstanie narodowe, zwane Konfederacją Barską, które zawiązało się 29 lutego 1768 r. Z jednej strony nasza myśl biegnie do małego miasteczka na Podolu – Bar, gdzie Józef Pułaski, Michał Krasiński i Józef Wybicki
zawiązali konfederację w obronie wiary i wolności. Był to protest przeciwko Rosji, przeciw królowi Stanisławowi Poniatowskiemu, różnowiercom i nie skutecznym reformom Czartoryskich. Do konfederacji dołączyli chłopi i mieszczanie, a także niektóre oddziały wojska koronnego.
Z drugiej zaś strony, nasza myśl skupia się wokół naszego miasta Krakowa, więcej, naszego kapucyńskiego klasztoru i jego okolic, gdyż walki konfederatów w obronie wspomnianych wartości, toczyły się także tutaj. Niezapomnianymi świadectwami tamtych wydarzeń jest Krzyż Konfederatów przed naszym kościołem, który jest zarazem jedyną Mogiłą Konfederatów w Krakowie, która
ciągle pełni rolę „nauczycielki historii” i przypomina tych, którzy oddali życie za Ojczyznę. Innym świadectwem jest armatnia kula, wystrzelona przez konfederatów na Moskali zabarykadowanych w klasztorze i w ogrodzie. Kula przebiła drzwi kościoła i wpadła do wnętrza, nie wyrządzając
większych szkód. Obecnie ta kula jest umieszczona w ścianie, koło głównego ołtarza. W bitwie wokół klasztoru zginęło trochę ludzi, niektórzy byli przypadkowi. Zostali oni pochowani pod krzyżem, a także w krypcie Domku Loretańskiego.

Powstanie, mimo iż miało poparcie Turcji i Francji – upadło. Nie pomogli nawet najlepsi francuscy instruktorzy wojskowi, choć dzięki im wojska konfederatów zdobyły Częstochowę i zamek na Wawelu. Przyczyn upadku konfederacji, jak mówią historycy, należy upatrywać przede wszystkim w słabości politycznej i militarnej ówczesnego Krakowa. Musimy jednak przyznać, że następne powstania
jak: kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe czerpały swój rodowód właśnie z konfederacji barskiej. To ten narodowy zryw spowodował wyjątkowe uczulenie szlachty polskiej na hasło „niepodległość”. Pisał historyk, Stefan Kieniewicz: „Ilekroć zdawały się otwierać chociażby złudne szanse, czy to wewnętrzne czy międzynarodowe, tylekroć ujawniały się w kraju ugrupowania polityczne, gotowe do podjęcia zbrojnego ryzyka. Powstania XVIII i XIX wieku to klasyczna w naszej tradycji narodowej forma ubiegania się o niepodległość”. Te dążenia i tęsknoty za wolnością nadal są bardzo głęboko zakorzenione w naszych sercach. I bardzo dobrze. Tak być powinno. Chodzi jednak o to, byśmy korzystając z doświadczeń bohaterskich zrywów narodowych naszych rodaków, uczyli się dobrego używania wolności. Byśmy z tych narodowych doświadczeń umieli wyciągać prawdziwe wnioski. A w walce o prawdę nie roztrwonili bohaterstwa i wysiłków powstańców.

o. Jerzy Pająk
kapelan środowisk niepodległościowych

Kraków 2013-03-0 l

150-ta Rocznica Powstania Styczniowego

Na drodze ku wolności – 150 rocznica Powstania  Styczniowego.

Wszechmogący Boże, w 150 rocznicę największego polskiego zrywu narodowego, który określamy Powstaniem Styczniowym, zatrzymujemy się w modlitewnej zadumie przy Mogile – Pomniku, aby pielęgnować pamięć o tym ważnym wydarzeniu na drodze ku naszej wolności i powierzyć Ci tych, którzy w dramatycznych chwilach naszej Ojczyzny nie poddali się niesprawiedliwym i zaborczym decyzjom carskiej Rosji, „lecz zapałali gorliwością i słusznym gniewem” o prawo wolności. Postanowili naprawić swoje błędy i zbrojnie odzyskać utraconą wolność i Polskie Państwo, wymazane w tym czasie z mapy Europy. Chcemy dziś złożyć hołd tym, którzy w obronie polskiej kultury, języka, ziemi, obyczajów, religii, nie wahali się ginąć czy znosić syberyjskie mrozy.

Dziś, po 150-ciu latach jednoczymy się z powstańcami w modlitwie, którą zanosili do Boga:
Do Ciebie Panie w dziejowej godzinie
Głos Twego ludu z ziemi polskiej płynie
Wróć nam o Boże Ojczyznę Kochaną
W troje rozdartą i w naszej krwi skąpaną…
Niech nasza Polska wśród narodów wstanie
Dzielna i mądra jednością złączona
Oto Cię prosim z głębi duszy, Panie
Ojcowskie ku nam wyciągnij ramiona.
(Modlitwa za Polskę)

Ty, Panie, wiesz, jak niewiele zabrakło, by na tej drodze do wolności uśmiechnęło się szczęście do
powstańców. Niewiele, bo wiele i ważnych bitew i potyczek ż rosyjskim zaborcą wygrali powstańcy.
Powstanie, mimo ogromnych przeszkód, było wspomagane przez Polaków ze wszystkich zaborów,
emigrację, a także przedstawicieli innych narodów. Dyplomacja „Białych” doprowadziła do wspólnego wystąpienia Anglii, Francji, Austrii, żądając od caratu pojednawczego uregulowania sprawy polskiej. Nie miało to jednak wielkiego znaczenia. Mieli więc rację „Czerwoni”: „Z szansą czy bez szansy zwycięstwa należy się bić, aby ustało bierne poddawanie się reżimom”.

Powstanie przegrało militarnie, ale odniosło wielkie zwycięstwo moralne. Konsekwencje były
tragiczne. Zginęło wielu powstańców, wielu wywieziono na Sybir, wielu skazano na śmierć przez sądy wojenne. Zapanował okrutny terror i zemsta caratu. Nastąpiła likwidacja odrębności i autonomii Królestwa Polskiego, kasacja wszystkich klasztorów w Królestwie, zamknięcie głównej szkoły w Warszawie, zakazanie działalności oświatowo-kulturalnej w j. polskim, konfiskata 3060 majątków uczestników Powstania.

Dziś, Panie, powierzamy Ci dowódców i dyktatorów Powstania, wszystkich powstańców, którzy
polegli na polach bitew, zostali straceni, rozstrzelani czy powieszeni, którzy z głodu, zimna, z tęsknoty za Ojczyzną złożyli swoje kości na dalekiej Syberii.

Ale też dziękujemy Ci, Panie, za ich bohaterstwo i gorącą miłość do Ojczyzny i do wolności. Za wartości moralne i etyczne, społeczne i religijne, które przez pokolenia kształtowały charaktery polskiej młodzieży. Za umiejętność budowania Podziemnego Państwa Polskiego, która tak bardzo się przydała podczas niemiecko – rosyjskiej agresji na Polskę w 1939 r.

Panie usłysz, Panie wysłuchaj! Wszystkich powstańców napełnij niekończącą się radością życia
wiecznego. Zaś nas, którzy dziś budujemy nasz dom – Polskę, ubogacaj mądrością, roztropnością, odwagą i wiarą, abyśmy nic nie utracili z naszego dziedzictwa narodowego, lecz „zapomniawszy swoich pożytków”, pomnażali je dla dobra wszystkich obywateli. Spraw, byśmy nigdy nie zapomnieli o naszych bohaterach, ale byli wdzięczni za ich wysiłek na rzecz odzyskania przez kraj niepodległości.
Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie….

o. Jerzy Pająk – kapelan AK i Sybiraków
Kraków 2013-01-22