Święto „Żołnierzy Wyklętych” – l marca 2013 r.
Park Jordana w Krakowie.
Bracia i Siostry! Pod wieczór ucztowania Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, gromadzimy się w tym pięknym Panteonie Krakowa – Parku Jordana, aby jeszcze raz wyrazić wdzięczność i oddać należny hołd ponad dwudziestu tysiącom żołnierzy, którzy zginęli lub zostali zamordowani skrytobójczo lub w więzieniach NKWD i ubeckich, aby uczcić tych, którzy po II wojnie światowej nie pogodzili się z narzuconym siłą systemem komunistycznym i podjęli nierówną walkę o
suwerenność i niepodległość Polski. Od 1940 do 1950 r. ponad 250 tys. ludzi więziono i przetrzymywano w więzieniach pracy, wielu zesłano na daleki Wschód Rosji.
I słusznie, że przyszliśmy tu, bo przecież pośród kilkudziesięciu pomników wybitnych Polek i Polaków
znajduje się siedem popiersi „Żołnierzy Wyklętych”. Skladając przed nimi kwiaty, oddajemy hołd wszystkim, których oni reprezentują.
Równocześnie, co uważam za najważniejsze, przychodzimy tu, aby się uczyć z tych bohaterskich i
męczeńskich kart naszej historii głębokiej wiary, męstwa, odwagi, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, stałej gotowości poświęcenia się na rzecz idei niepodległościowych, a którymi to cnotami byli ubogaceni „Żołnierze Wyklęci”.
Prosimy Boga, aby ich ideały rozpaliły nasze serca i mocno wyryły się w naszej pamięci i działaniu. Bo my nie chcemy żyć inaczej, jak tylko ludzie wolni i w wolnej Polsce. Dlatego nie wolno nam tracić ducha, ani wpadać w stan odrętwienia. Zło i różnego rodzaju zdziczenia nacierają i będą nacierać z całą szatańską mocą i jego przemyśleniem, czego wyrazem była dewastacja pomnika „Inki”. Stąd słuszny gniew i wściekłość wobec takich aktów barbarzyństwa. Jednak jako chrześcijanie słuchamy Jezusa, który powiedział do Piotra w Getsemani: „Schowaj miecz do pochwy” (J 18,11). A także słów św. Pawła: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło zwyciężaj dobrem”. To jednak nie zabrania nam dochodzić i ujawniać, kto i dlaczego ukrywa się pod demonami zła. Wszystko jednak ma swój czas i swoją godzmę.
Maryjo, Królowo Polski! Któraś w swoim czasie obroniła Jasną Górę przed nawałnicą szwedzką, czuwaj nad naszym narodem, Tobie powierzonym i ucz nas wydobywać ze źródeł naszych powstań i zrywów wolnościowych prawdziwą miłość do Ojczyzny. Niech ofiara „Żołnierzy Wyklętych” i wszystkich, którzy oddali swoje życie za wiarę i wolność naszej Ojczyzny umocni nas w obronie najwyższych wartości „Bóg-Honor- Ojczyzna”, bo bez tych wartości nie ma przyszłości ani
Europy ani naszego narodu. Bohaterom zaś, niech Pan pozwoli oglądać swoje oblicze w krainie żyjących.
Wieczne odpoczynek racz im dać, Panie….
o. Jerzy Pająk
kapelan środowisk niepodległościowych
Kraków, Park Jordana 2013-03-01