W dniach 12 i 13 maja 2012 r. na Jasną Górę w Częstochowie przybyli licznie Sybiracy z całej Polski i z zagranicy. Tradycyjnie, w drugą sobotę i niedzielę maja, od lat tu przybywają, by podziękować za przeżycie Golgoty Wschodu oraz modlitwą wyrazić pamięć o tych, co tam pozostali i tych już nie obecnych, zmarłych po powrocie.
Z Krakowa przybyło 40 osobowe grono Sybiraków wraz z naszym kapelanem – Ojcem Jerzym i pocztem sztandarowym.
Organizatorem tegorocznej uroczystości był Oddział Związku z Łomży. Wspaniale przygotowany program wypełniał każdą chwilę pielgrzymom.
W sobotę o godz. 1700 przed cudownym obrazem Matki Bożej, naszą pielgrzymkę rozpoczęła msza celebrowana przez Krajowego Kapelana z towarzyszeniem wielu księży, naszych Kapelanów.
Po Mszy św. uczestniczyliśmy w akademii patriotycznej w auli Jana Pawła II. Łomżyński chór szkolny wraz z młodzieżowym zespołem ”Soltanie” z Litwy otworzył spotkanie odśpiewaniem naszego hymnu. Oddział w Łomży utrzymuje ścisłe kontakty z Polakami na Litwie
Po Apelu Jasnogórskim o 21 rozpoczęła się Droga Krzyżowa Sybiraków. Tradycyjnie rzesza Sybiraków uczestniczyła w tym nabożeństwie przy stacjach Drogi Krzyżowej na wałach obronnych Jasnej Góry. W modlitwach wspominano sybirackie przeżycia.
W niedzielę 13 maja o godz. 930 przed pomnikiem Mauzoleum Sybiraków uczestnicy pielgrzymki zgromadzili się z pocztami sztandarowymi. Odbył się tutaj apel poległych wraz z modlitwą za zmarłych.
W pielgrzymce obok Sybiraków uczestniczyło grono kombatantów i weteranów II wojny światowej.
Po apelu o godzinie jedenastej, rozpoczęła się koncelebrowana suma pontyfikalna w intencji Sybiraków. Z uwagi na roboty remontowe nie można było ustawić ołtarza pod otwartym niebem. Nabożeństwo odprawione zostało w Bazylice Jasnogórskiej. Środkiem ustawiony został szpaler 32 pocztów sztandarowych, wzdłuż których powstał korytarz pozwalający poszczególnym delegacjom Oddziałów na przejście i złożenie darów.
O koło godziny 15–tej cała nasza grupa krakowska pożegnała Jasną Górę i szczęśliwie powróciła do Krakowa.
Lech Trzaska